Pinta, Angielskie Śniadanie

Kolor: Głęboki bursztyn, klarowne.

Piana: Bardzo marna. Mimo usilnych starań nie udało się utworzyć żadnej porządnej warstewki tylko mierny kożuch.

Zapach: Karmel, chmiel, lekkie nuty przypalane.

Smak: Dosyć treściwe. Wyraźna słodowość i karmel równoważona całkiem niezłą jakby tytoniową goryczką. Na finiszu lekka paloność.

Wysycenie: Średnio niskie.

Ogółem: Pomijając tragiczną pianę jest niezłe choć moim zdaniem do większości angielskich przedstawicieli stylu jeszcze sporo mu brakuje.

Data degustacji: 2012

Powrót do listy degustacji.