Flying Dog, Raging Bitch Belgian Style IPA

Piana: Kremowa, obfita, gęsta, trwała. Utrzymuje się przyzwoitą warstewką lekko oblepiając szkło.

Zapach: Trochę słodowości, mocna owocowość: cytrusy, brzoskwinie, pomarańcze i spora, żywiczno-kwiatowa chmielowość. Przywodzi na myśl barleywine.

Smak: Bardzo treściwe. Słodowość, mocna owocowość taka sama jak w zapachu, równie spora chmielowość, a wszystko to opatulone podszczypującym, lekko likierowym posmakiem alkoholu. Goryczka wysoka, mocno alkoholowo-żywiczna.

Wysycenie: Średnie.

Ogółem: Jak dla mnie to to nie jest żadne IPA, a tym bardziej Belgian, tylko rasowy American Barleywine. Przyczepić się można do odrobinę przytłaczającego alkoholu. Jakby to było 10-11% to w porządku, jak na 8% jest jednak mocno wyczuwalny. Nie jest do jakiś duży mankament, piwo generalnie bardzo dobre.

Data degustacji: 2014

Powrót do listy degustacji.