Pinta, Imperator Bałtycki Sherry Oloroso BA
Kolor: Czarny, nieprzejrzysty.
Piana: Koloru złamanej bieli, niezbyt obfita, niezbyt gęsta, średnio trwała.
Aromat: Mocna wanilia. Średnia czekolada, praliny. Średnio niski cytrusowy, żywiczny chmiel. Niskie nuty sherry i karmelu.
Smak: Średnio wysoka wanilia, czekolada i karmel. Średnie nuty sherry, pralin. Średnio niskie orzechy. Alkohol niski, nie przeszkadza. Balans lekko słodki od początku do końca. Goryczka średnio wysoka, mocno chmielowa i tylko lekko palona, trochę szorstka.
Odczucie w ustach: Treściwość średnio wysoka. Wysycenie średnio niskie. Trochę szczypiące i ściągające.
Ogółem: Tylko przyzwoite. Niby wszystko ok, ale smaki te nie tworzą jakiegoś specjalnie spójnego mariażu, plus odczucie w ustach pozostawia trochę do życzenia.
Data degustacji: 2018
Śledź mnie!
Instagram
Najnowsze degustacje
- Nepomucen, Carpio 2020
17 Lis 2020
- Cześć Brat, Chodź Na Solo Runda 1
17 Lis 2020
- Browar Jana, Sour Cherry Wild Bavarian Ale
17 Lis 2020
- Piwne Podziemie, Triple Vision
17 Lis 2020
- Czarna Owca, Leżak Kociewski
17 Lis 2020
- Pinta, Kwas Rho
17 Lis 2020
- Yerevan Brewery, Kilikia Dark
17 Lis 2020
- Piwne Podziemie, Chmielokrata Mosaic Incognito
17 Lis 2020
- Funky Fluid, All Eyez On Me
17 Lis 2020
- Czarna Owca, Obywatel Kociewski
17 Lis 2020
- Nepomucen, Carpio 2020
Najnowsze komentarze
- BeerFreak.pl o Warzenie piw dzikich. Część 2: Fermentacja.
- eresjot o Warzenie piw dzikich. Część 2: Fermentacja.
- eresjot o Warzenie piw dzikich. Część 2: Fermentacja.
- BeerFreak.pl o Startery drożdżowe – kompendium
- Jurek o Startery drożdżowe – kompendium