Olimp, Ares
Kolor: Mocna herbata z bordowymi refleksami. Wydaje się opalizujące, choć prawie nieprzejrzyste.
Piana: Kremowa, dosyć obfita, średnio gęsta, dosyć trwała. Opada do kożucha oblepiając szkło.
Zapach: Herbatnikowo-przypiekana podbudowa słodowa z wyraźną ziołowo-owocową nutą chmielową. Dosyć subtelny ale bardzo przyjemny.
Smak: Średnio treściwe. Wyraźna słodowość z mocnymi akcentami melanoidynowymi. Klimaty herbatnikowe, tostowe, przypiekane. Na drugim planie średnio intensywna, ziołowo-owocowa nuta chmielowa. Całość wieńczy średnia, lekko pozostająca, ale generalnie bardzo przyjemna goryczka.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Bardzo dobre. Jedno z lepszych piw Olimpu jakie piłem. Po pierwsze ciekawa koncepcja: Irish Red Ale mocno chmielone polskimi chmielami, tego jeszcze nie grali. Po drugie wykonanie całkowicie bez zarzutu. Nie ma tu jakiegoś obezwładniającego aromatu, ale nie o to chodzi – jest balans, harmonia i pijalność.
Data degustacji: 2014
Śledź mnie!
Instagram
Najnowsze degustacje
- Nepomucen, Carpio 2020
17 Lis 2020
- Cześć Brat, Chodź Na Solo Runda 1
17 Lis 2020
- Browar Jana, Sour Cherry Wild Bavarian Ale
17 Lis 2020
- Piwne Podziemie, Triple Vision
17 Lis 2020
- Czarna Owca, Leżak Kociewski
17 Lis 2020
- Pinta, Kwas Rho
17 Lis 2020
- Yerevan Brewery, Kilikia Dark
17 Lis 2020
- Piwne Podziemie, Chmielokrata Mosaic Incognito
17 Lis 2020
- Funky Fluid, All Eyez On Me
17 Lis 2020
- Czarna Owca, Obywatel Kociewski
17 Lis 2020
- Nepomucen, Carpio 2020
Najnowsze komentarze
- BeerFreak.pl o Warzenie piw dzikich. Część 2: Fermentacja.
- eresjot o Warzenie piw dzikich. Część 2: Fermentacja.
- eresjot o Warzenie piw dzikich. Część 2: Fermentacja.
- BeerFreak.pl o Startery drożdżowe – kompendium
- Jurek o Startery drożdżowe – kompendium